Dzisiaj był drugim dniem trekkingu po Puszczy Kampinoskiej. Tym razem na samochodowo-pieszą wycieczkę zabrał nas kolega Zbyszek. Zwiedziliśmy potężne pozostałości dwóch fortów należących do kompleksu obronnego Twierdzy Modlin, które pochodzą z początków XIX w. Niedaleko znajdują się Grochalskie Piachy czyli niesamowity teren piaskowych wydm. Poczuliśmy się jak na pustyni, albo zupełnie jak nad morzem… – tylko morza nie było.Potem zwiedziliśmy opuszczoną leśniczówkę, w której kręcono pierwszy polski horror. Następnie odwiedziliśmy gospodarstwo Pana Frania, Pani Irenki i Pana Jarka gdzie zostawiliśmy auto i… udaliśmy się ponownie do Zamczyska, gdzie wczoraj nie odwiedziłyśmy Starego Grodziska Królowej Bony… Byłam tam kilka lat temu i było bardziej niesamowicie i „dziko”. Dzisiaj jest nowocześnie: wybudowano schody i potężne platformy dla turystów. Niby infrastruktura jest – ale brak jest plansz (są puste stelaże z plexi), które opisywałyby historię tego miejsca. Pieszo zrobiliśmy dzisiaj prawie 11 km i był to bardzo piękny dzień…