Covid-19: 16741/396
Maxio powoli dochodzi do zdrowia. Walczył z jakimś bezdomniakiem no i nabawił się „kociego pazura” Uszkodzony bok ciała, ogon. Nie odbyło się bez antybiotyku i specyfiku o działaniu przeciwzapalnym. Wątpię jednak, aby ta choroba nauczyła go rozumu…