Moje cudne 3 pieseczki spowodowały dzisiaj, że pasący się pod karmikiem bażant nagle znalazł się na drzewie… Potem, gdy sytuacja się uspokoiła – do karmika powrócił. Na słoninowy catering przyleciał też dzięcioł…
W zimowej scenerii: Pola i Bobby ciągle w ruchu i zabawie. Lala dołącza – może na skutek tego nieco schudnie? Bobby zmężniał przez ostatnie tygodnie, Pola podwoiła swoje ciało 🙂